Fałszywi pielgrzymi

W średniowieczu pielgrzymi na Camino de Santiago należeli do wszystkich grup społecznych: od monarchów, przez szlachtę, wszystkie stopnie kościelne. Wędrowali chłopi, rzemieślnicy, żebracy i więźniowie, kobiety i mężczyźni. Każdy dostawał pomoc w alberguach, szpitalach, od ludności. Byli więc tacy co chcieli z tego skorzystać udając pielgrzymów. Dla tych fałszywych pielgrzymów ukuto termin, „Gallofos” wskazujący, że ci osobnicy głównie z Galii, czyli Francji przybywali.

Chociaż termin Gallofo nie jest już używany, zjawisko nie zniknęło zupełnie. Przy obecnym boomie pielgrzymkowym nie brakuje oszustów, którzy okradają czy naciągają pielgrzymów, także w alberguach. Często bywają to zorganizowane grupki, ale obecne środki komunikowania pozwalają szybko wszystkich ostrzec, więc zjawisko jest ograniczone. Na pięciu trasach Camino tylko raz spotkaliśmy grupę kobiet, które domagały się podpisania jakiejś petycji, a w tym czasie ich dzieci penetrowały plecaki, kieszenie. Momentalnie pojawiły się ostrzeżenia na najpopularniejszym forum caminowym  caminodesantiago.me . Trzeba tam regularnie zaglądać i zgłaszać takie zdarzenia, z lokalizacją, dla dobra wszystkich.

Na forum pojawiło się ostrzeżenie opisujące kradzieże „na konia trojańskiego”:

1. Pielgrzym przybywa do albergue z prawidłowo ostemplowanym credencialem i otrzymuje przydział łóżka.

2. Pielgrzym robi wszystko to, co robią inni pielgrzymi i „idzie spać”.

3. W środku nocy, ok. 02:00, fałszywy pielgrzym po cichu wstaje i otwiera drzwi wpuszczając grupę rodaków (zajmują się tym procederem zwykle miejscowi Cyganie).

4. W ciągu około pięciu minut grupa penetruje wszystkie, ustawione przy łóżkach, plecaki zbierając wartościowe rzeczy.

5. Złodzieje po cichu opuszczają albergue.

Co robić by nie stać się ofiarą kradzieży, co na Camino może sprawić kłopot o wiele większy niż utrata portfela w miejskim autobusie? Przede wszystkim przed snem umieścić w śpiworze, w którym śpimy wszystkie pieniądze, karty kredytowe, dokumenty, smartfon, inne drobne, a cenne rzeczy. Najlepiej w płóciennym woreczku.

apvc-iconOdwiedzin: 2841